Ciężki weekend

I po pasiece!

Było naprawdę gorąco. Jestem pod ogromnym wrażeniem, że prawie w całości wszyscy dotrzymaliście do końca.
Mam nadzieję, że nikt poważniej nie ucierpiał po powrocie do domu.

BARDZO dziękuję wszystkim rodzicom, którzy ratowali nas przywożąc wodę i nawet jedzenie. Naprawdę jesteśmy bardzo wdzięczni za państwa pomoc! 
Także za to, że mogliśmy liczyć na pomoc w szybkim powrocie naszych harcerzy do domu w niedzielę.  Dzięki temu nikt od nas nie musiał czekać na autobus w tym strasznym upale.
DZIĘKUJEMY!

Mam także nadzieję, że nikt nie wrócił do domu głodny, bo bardzo dobrze pilnowaliśmy aby wszyscy zjedli kolacje i śniadania.

Chyba wszyscy ucieszyli się z powrotu  i z tego, że wreszcie mogli się umyć po takim weekendzie!
Ale z drugiej strony pasiekę można zaliczyć do udanych, jedyny minus to właśnie ten straszliwy upał. No ale, przecież jesteśmy harcerzami! Nic nas nie powstrzyma przed dobrą zabawą! I pokazaliście to właśnie na pasiece.

Z TAKIMI HARCERZAMI W DRUŻYNIE, MOŻEMY ZROBIĆ DUŻO I JESZCZE O WIELE WIĘCEJ!

Teraz wypoczywajcie i nabierajcie sił przed obozem!




Ale ale
Przecież jest jeszcze nocka drużyny w ten piątek!

Pasieka oficjalnie zakończyła nasz rok harcerski. Ale my nieoficjalnie tak dla naszej drużyny zakończymy go właśnie nocką w piątek.
Spotykamy się już o 16 przy naszej harcówce (tam gdzie mamy zbiórki).
Weźcie ze sobą jakieś pieniążki bo chcemy iść najpierw ( i tutaj będzie to wasz wybór) albo na pizze albo na lody lub po prostu nic nie zrobimy i od razu przejdziemy do gry terenowej.
Zakończymy grę i wrócimy do harcówki gdzie zbiórką podsumowywującą nasz cały rok pracy zakończymy go.
Liczę na przybycie wszystkich :) (poza oczywiście usprawiedliwionymi)

CZUWAJ!